poniedziałek, lipca 25, 2005

migracja exchange 5.5 - 2oo3

wszedzie gdzie pada sforuowanie 'migracja exchange 5.5' wszyscy bledna i przypominaja sobie najbardziej problematyczne zadanie jakie mieli okazji wykonac, zeby troche sie nastawic.
mam inne doswiadczenie. 16h w sob i 12h w nd - tyle zajelo mi zrobienie migracji. srodowisko proste strukturalnie, ale trzeba bylo najpierw posprzatac. same standardowe narzedzia - ADC, postawilem po prostu ex2oo3 obok w domenie, wszystko step-by-step wg. podrecznika. najdluzej trwalo przeniesienie skrzynek, i na raz sie nie dalo - wywalalo bledy. ale potem po kilka do przodu. wszystko hula, to byl bardzo owocny weekend (:

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

A bo userzy trzymają PST tam gdzie nie trzeba i czasem migracja się sypie. Sam niedawno to przeżywałem. Sama migracja szybko poszła...potem problem był z replikacjami i konektorami :( Ale udało się i userzy dostali większe skrzynki w końcu...no bo przecież im mało 50MB ;-)

n€x¤R pisze...

5o MB (: ze skrzynkami mialem problemy, bo mialy po 1Gb q:
connector zadzialal swietnie, pfmigrate tez... po tym wszystkim czego sie nasluchalem to jestem zaskoczony, ze udalo mi sie to zrobic w jeden weekend. poki co stary ex stoi po to, zeby nie trzeba bylo kazac ludziom odpalac skryptu przekierowujacego na inny server. no i pewnie cdn...

ps. gratuluje tytulu mgr(:

Anonimowy pisze...

A u mnie mieli 20MB i nie narzekali. Teraz mają 50, będą narzekać jak znam życie.

Co do MGR-a...a tak se zrobiłem, bo jakoś nie odczuwam (i pewnie nie odczuję) profitów związanych z posiadaniem w/w tytułu ;-)