piątek, listopada 18, 2005

invincible explorer

przychodzi baba do lekarza i mowi:
- chciala bym tak zrobic, zeby user nie mogl odpalac IE, bo u mnie wszyscy maja korzystac z FF
- no nie ma problemu - rzecze lekarz - wystarczy go zarejestrowac jako defaultowa przegladarke, usunac skroty i powinno wystarczyc
- no tak, ale mnie ci userzy hakierzy ich mac, moga odpalac go nadal. np. uruchamiajac moj kompiuter i tam wpisujac adres.
- ah. no moga. no to moze uprawnienia NTFS odebrac wszystkim od pliku iexplore.exe
- no probowalam. nie dziala.
- ?? jak to nie dziala. no to moze polise GPO zalozyc, i zabronic odpalac po nazwie, albo jesli to w2k3 to po hashu programu
- no ja tez probowala i nadal nic to nie daje
- eee tam. musi dawac.
lekarz odpala swojego hakierskiego desktopa. podreczy geektool w postaci processexplorera z sysinternalsow zamiast magicznej qli zeby zbadac procesy. klika na 'moj komputer', przechodzi do paska adresu i wpisuje tam swoj ulubiony adres czyli www.microsoft.com. oczom swoim uwierzyc nie moze, poniewaz ani jeden dodatkowy proces sie nie pojawil! zaladowala sie strona, wyglad exploratora zmienil sie w iexplorera a w procesach nic.
tak zostac nie moze. w takim razie do restricted sites wpisze sie, zeby wszystkie strony blokowal. probuje wpisac *://* - blad. probuje http://*.pl - blad. okazuje sie, ze w restricted mozna wpisac jokera minimalnie na 3cim levelu!!!! czyli np *://*.com.pl - wiecej sie nie da!
zdziwienie wielkie, wscieklosc coraz wieksza.
- ZALATWIE SUKINSYNA! - wscieka sie lekarz i wpisuje w polaczeniach opcje proxy, tam ustawia adres servera na 'falseproxy.fuck.ie:666'. wpisuje na probe w IE adres, oczywiscie nie moze sie polaczyc z proxy wiec soti. sukces!
no ale przetestujemy. klika moj komputer, wpisuje adres strony...

siedzisz wygodnie? zapiales pasy?
albo lepiej - przetestuj sam...
WTF?

6 komentarzy:

kojn pisze...

żeby zabić IE, musisz myśleć jak IE ;) .... i do tego się skurczybyk rodzi na nowo po skasowaniu, tak jak Windows Movie Maker ... Ja tam lubię IE, moje usery też i mam problem z głowy ... dodaje tylko MS Anti Spyware, tak w razie czego ;) *btw ... świetnie opisane

n€x¤R pisze...

'zeby zabic IE trzeba myslec jak IE'
ROTFL <:

wpisuje to sobie natychmiast do cookiesow q:

fascik pisze...

Hmm nexor a Klasyfikator treści sprawy nie załatwi? Wystarczy dopisać w klasyfikatorze w Witrynach akceptowanych filtr: *.* i nie zezwalać na wyświetlanie. Może to Ci załatwi problem? :)

n€x¤R pisze...

no jest opisane. klasyfikatory moga byc min na drugim poziomie. *.* nie lyknie... zreszta sprobuj. jak ci sie uda to koniecznie mi powiedz jak (:

fascik pisze...

no testowałem:
http://img228.imageshack.us/img228/526/klasyfikator1hd.jpg

na W2K i WinXP, po dodaniu klasyfikatora: *.* po prostu blokuje wszystko, załozyłem hasło na klasyfikator i po sprawie :)

n€x¤R pisze...

no dziala. faktycznie - klasyfikatorow nie probowalem tylko filtracji. klasyfikatory pozwalaja wpisac *.* ale zachowuje sie to malo przyjemnie bo wywala to wielkie okno z pytaniem.
przynajmniej dziala jak sie wpisze z paska exploratora! to zawsze jakies obejscie q: