poniedziałek, lutego 12, 2007

winda na pendrivie

sa podobno tacy, co zakladaja majtki przez glowe. dla nich instrukcja jak zrobic winPE na pendrivie.

ja tam wole sysrescueCD albo knoppixa... bo sa uniwersalne, pelne [drivery/funckjonalnosc/narzedzia], i mozna uruchomic sobie z plyty w zadzie cale srodowisko.

winpe nie byl i nie jest rowniez obecnie, zrobiony w celu zrobienia wersji livecd - jest to srodowiko przygotowane przez emesa do deployu systemow operacyjnych i w takim celu mozna go uzywac. szukanie zastosowania typu rescuecd to porazka.

Brak komentarzy: